Nowy Przywódca - Julianna Baggott

Tytuł oryginału: Fuse
Seria: Świat po wybuchu
Tom: 2
Ilość stron: 558
Premiera: 8 maj 2013 r.
Wydawnictwo: Literacki Egmont
Gatunek: Dystopia

"Jesteśmy nieszczęśnikami, lecz wciąż potrafimy śpiewać - a pieśni wznoszą się w nas(...). Tak, jesteśmy brutalni i podli, ale także zdolni do zaskakującej czułości, uprzejmości, do piękna. Jesteśmy ludźmi - pełnymi wad, a jednak dobrymi(...)."

"Nowy Przywódca" to drugi tom bestsellerowej serii 'Świat po Wybuchu'. Pierwszym tomem byłam absolutnie zachwycona, gdyż mało jest takich książek na świecie, które wywarły na mnie aż tak mocne wrażenie. Takich powieści się nie zapomina, dlatego lektury drugiej części nie mogłam się doczekać oczekując historii równie dobrej i oczywiście się nie zawiodłam. Autorka udowodniła, że drugie tomy serii nie zawsze muszą być gorsze!

Witajcie w Świecie po Wybuchu! Bezpieczni tutaj są tylko ludzie zamknięci w szczelnej kopule nazywani Czystymi. Reszta świata nie miewa się tak dobrze... Ludzie na skutek ogromnej siły wybuchów stopili się z najbliższymi rzeczami lub otoczeniem. Powstały nowe gatunki zwierząt, które można określić tylko jednym słowem: bestie. Pressia, jego mieszkanka od najmłodszych lat, staje przed jednym z najtrudniejszych wyzwań w życiu. Posiada czarną, inteligentną skrzynkę, której sekret może ocalić ten świat, ale aby go odkryć musi wyruszyć w daleką podróż pełną niebezpieczeństw. W tym brutalnym świecie pojawił się również Partridge, Czysty, który uciekł spod kopuły, aby odnaleźć matkę. Jednak nie jest on tylko zwyczajnym chłopcem, lecz synem Przywódcy Kopuły, który aby go odzyskać gotowy jest na wszystko...

"Chcemy naszego syna z powrotem. Ta dziewczynka jest dowodem, że możemy uratować was wszystkich. Jeżeli zlekceważycie naszą prośbę, wówczas zabijemy pojmanych zakładników. Będziemy ich zabijać kolejno, jednego po drugim."

Przychodzą takie momenty w życiu każdego czytelnika, że nie ma ochoty już w ogóle czytać. Kiedy ostatnio książki były tylko średnie, schemat gonił schemat, bohaterowie okazali się płytcy, jak kałuża w sierpniu, to aż się odechciewa sięgnąć po kolejną lekturę. Są jednak książki, które przypominają, dlaczego tak bardzo kochamy czytać i czemu zawsze warto sięgnąć po coś innego i dać się zaskoczyć. "Nowy Przywódca" należy niewątpliwie do takich książek .

Świat po Wybuchu to brutalne miejsce. Nie ma tutaj miejsca na sentymenty i wydawać by się mogło, że nie ostało się już nic dobrego, jednak we wszystkim, nawet po końcu świata, można odnaleźć swoiste piękno. Pressia, młoda dziewczyna, dopiero oswaja się z prawdą o sobie. Całe życie myślała, że jest kimś innym, nie mogąc sobie przypomnieć historii snutych przez dziadka, więc nie wie, czy będzie zdolna unieść brzemię, które zrzuciła na jej barki matka. Widzi ona piękno praktycznie wszędzie, ale nie potrafi zaakceptować tego, jak wygląda oraz boi się otworzyć na uczucia. Sama pragnie być piękna i czysta.

"-Papierowe śnieżynki(...). Czy jedynie tego trzeba ci do szczęścia?
-Tak-odszepnęła. - I ciebie."

Partridge nareszcie jest wolny. Dopiero po wyjściu spod kopuły zrozumiał, że żył w więzieniu i nie chce tam powrócić nigdy więcej. Chłopak jest równocześnie zupełnie inny od Pressi i bardzo podobny. Nie boi się otworzyć na miłość, ale oboje pragną tego samego i są skłonni do poświęceń. Aby ocalić wszystkie drogie mu osoby Partridge wraca dobrowolnie do kopuły, do ojca, który odpowiada za śmierć najbliższych mu osób, do kłamstwa i ułudy, do zamknięcia...

"Nowy Przywódca" to powieść pełna najróżniejszych uczuć, których nie spodziewałabym się w wykreowanym przez autorkę krajobrazie. Czy zniszczony świat może kochać lub nienawidzić? Niejedna osoba, podobnie jak ja, będzie mocno te emocje przeżywać wraz z bohaterami. Julianna Baggott w niesamowity i bez wątpienia w całkowicie świadomy sposób oddziałuje na wyobraźnię i uczucia czytelnika. Ta książka jest absolutnie szczera i brutalna, prawdy nie są ukryte za pięknymi, łagodnymi słowami, dlatego niektóre opisy mogą szokować, ale mi podoba się ta namacalna brutalność. Bez tego 'Świat po Wybuchu' nie wywierałby na czytelnikach takiego wrażenia. Warto wziąć tą prawdziwość pod uwagę zanim weźmiecie się za serię, którą osobiście porównałabym pod tym względem do GONE lub CHERUBA. Autorzy w podobny sposób, pisząc wspaniale, potrafią bez ogródek pokazać barbarzyństwo życia i wykreowanych przez siebie światów.

"-Opowiedz mi o Końcu.(...)
-Przypominał wybuch słońca. Wszystko zaczęło opalizować. Rozpękło się i rozwarło, jakby przedmioty i ludzie mieli w sobie światło. To było najjaśniejsze wstąpienie w ciemność."

Już od pierwszych stron dużo się dzieje. Narracja prowadzona jest z punktu widzenia czworga bohaterów, więc mamy wgląd w wydarzenia rozgrywające się nawet tysiące kilometrów od siebie. Nie mogę nie wspomnieć, że autorka napisała obecnie dziewiętnaście książek, więc w efekcie pisze świetnie. Jej styl przypadł mi do gustu już w pierwszym tomie, więc oczywiście nie zawiodłam się pod tym względem przy lekturze "Nowego Przywódcy".

Osobiście nie znoszę powtórzeń, jednak gdy fabuła jest tak rozbudowana i wielowątkowa - jak w przypadku serii "Świat po Wybuchu" - powtórzenia bywają niezbędne, żeby czytelnik nie pogubił się w zawiłościach akcji. Autorka zrobiła to bardzo umiejętnie, nie pisząc tego samego, co rozdział i poruszając sprawę innymi słowami, używała synonimów, które oddawały sens przypomnienia i według mnie ten zabieg okazał się bardzo przydatny, tak że nie zgubiłam ani jednego wątku podczas lektury "Nowego Przywódcy".

"Upiorne dziewczynki, potworne dziewczynki, upiorne dziewczynki./ Kto je ocali od tego świata? Od tego świata?/ Rzeka szeroka, rzeka się wije, rzeka woła, rzeka się wije..."

Drugi tom serii "Świat po Wybuchu" - 'Nowy Przywódca'- to bezsprzecznie równie wspaniała, emocjonująca i brutalna powieść, jak jego poprzedniczka "Nowa Ziemia". Są książki, które nie mają minusów w ogóle, akceptujemy wszystko, co autorzy pragną nam przekazać, nie oponujemy, lecz zachwycamy się kunsztem, każdym elementem historii oraz bohaterami. Według mnie "Nowy Przywódca" jest właśnie taką powieścią. Polecam Wam z całego serca!

Dodam, że okładka prezentuje się o wiele lepiej "na żywo" oraz wszystkie elementy są przemyślane i pasują do książki. Jak? Dowiecie się po lekturze "Nowego Przywódcy". :)

Ogólna ocena: 10/10.

Świat po Wybuchu:
1. Nowa Ziemia RECENZJA
2. Nowy Przywódca
3. Nowe Jutro (planowana premiera w 2014 roku)

Sophie di Angelo

16 komentarzy:

  1. Aww, nie kuś tak! Pierwsza część przerosła moje najśmielsze oczekiwania, a teraz jeszcze Ty z tą swoją recenzją! Nie no nie wytrzymam, jutro lecę do empiku :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Aż się sobie dziwię, że jeszcze nie przeczytałam pierwszej części! Muszę to jak najprędzej zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak nie przeczytam, to umrę. Tyle mam do powiedzenia. Nie ma ktoś przypadkiem pierwszej części na wymianę? :D
    Wszystkie recenzje, jakie dotychczas przeczytałam bardzo mocno mnie zachęciły do tych książek.

    Zapraszam do siebie: in-corner-with-book.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Hmm nie wiem. Do książki mnie szczególnie nie ciągnęło, ale chyba warto się z nią w końcu zapoznać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja dzisiaj przeczytałam prolog, a jutro mam się zamiar delektować tym cudnym tomiszczem :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Czeka na swoją kolej w nowym stosie. Już nie mogę się doczekać! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam pierwszą część i muszę przyznać, że jest świetna! Z chęcią sięgnę po 2 część trylogii :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciągle wypatruję pierwszej części ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie czytam recenzji, bo właśnie rozpoczęłam lekturę tej książki i nie chciałabym czegoś za szybko odkryć :) Spojrzałam tylko na ocenę końcową i uff, dobrze, że tak wysoko :D

    OdpowiedzUsuń
  10. no to chyba muszę się rozejrzeć za pierwszą częścią :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo wysoka nota, myśle, że po takiej recenzji koniecznie każdy musi przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Sprawiłaś, że zapragnęłam jak najszybciej posiąść książki z tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mnie również "Nowy przywódca" bardzo przypadł do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Musę muszę złapać pierwszą część ! :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Wszystkie zgłoszone przez Ciebie recenzje książek majowych zostały dodane do wyzwania 'Czytam Fantastykę'
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetna recenzja! Bardzo dobrze piszesz :)
    Po książkę koniecznie muszę sięgnąć! Planuję kupić w najbliższym czasie, mimo, ze jest w bibliotece, to tą książkę MUSZĘ mieć u mnie na półce :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz! Do zobaczenia przy kolejnym poście!
Xoxo